Kawa o poranku
Dla wielu z nas kawa to obowiązkowy element każdego poranka. Dobór odpowiedniej mieszanki, właściwy sposób przygotowania naparu i skomponowania go z dodatkami zagwarantuje nam oczekiwane pobudzenie i wzrost koncentracji. Podpowiadamy, jak sprawić, by kawowe rozpoczęcie dnia było udane.
Intensywny aromat, bogaty bukiet smakowy, pobudzające działanie – powodów, dla których sięgamy co rano po filiżankę kawy jest wiele. Od momentu spożycia naparu, zawarta w nim kofeina utrzymuje się w naszym organizmie przez cztery godziny, ułatwiając podjęcie pierwszych obowiązków i skoncentrowanie się na realizacji zadań. Co jednak ważne, przygotowanie porannej kawy powinno uwzględniać kilka prostych zasad, dzięki którym będzie ona nie tylko skutecznie pobudzającym, ale i bezpiecznym dla naszego organizmu środkiem. Od czego zacząć?
Robusta na pobudzenie
Kluczowym dla aktywizujących właściwości kawy jest skład wykorzystywanej do jego przygotowania mieszanki. Choć za popularniejszy gatunek uznaje się Arabikę, to Robusta wyróżnia się wyższym poziomem kofeiny – wahającym się od 1,7 do 4%. Na bazie kompozycji zawierającej tego rodzaju ziarna zaparzymy kawę o intensywnym zapachu i wyrazistym smaku, z widoczną cremą o gęstej konsystencji. Z tego powodu, przy tworzeniu mieszanek polecanych do przyrządzania esencjonalnego espresso wykorzystuje się zestawienie Arabiki i Robusty, gwarantujące zbalansowany smak. Taka propozycja dobrze komponuje się również z mlekiem, dlatego z powodzeniem może być wykorzystywana do przygotowywania napojów takich jak cappuccino czy caffè latte.
Mleko dla zdrowia i smaku
Od dawna toczą się spory o to, czy spożywanie porannej kawy jest zdrowe dla naszego organizmu. Warto pamiętać, że z uwagi na dłuższą przerwę w przyjmowaniu posiłków i napojów, ciężkie propozycje mogą podrażnić śluzówkę żołądka. Dobrą propozycją, polecaną do skomponowania z lekkostrawnym śniadaniem są napoje kawowe z dodatkiem mleka. – Przygotowując tego typu kawy, do spieniania warto wykorzystać mleko o zawartości tłuszczu na poziomie 3,2%, dzięki któremu uzyskamy gęstą i trwałą piankę – podpowiada Joanna Sobyra, ekspert Segafredo Zanetti Poland. – Podczas spieniania powinno ono uzyskać temperaturę idealną do serwowania, czyli 60⁰C. Co istotne, tradycyjne propozycje typu cappuccino czy espresso macchiato dobrze sprawdzają się w zestawieniu z pieczywem, np. maślanym croissantem – dodaje ekspert.
Zainspiruj się kuchniami świata
Serwowanie kawowych napojów z dodatkiem mleka to popularny zwyczaj praktykowany przez mieszkańców innych państw. W nazywanych „ojczyzną espresso” Włoszech, gdzie esencjonalna „mała czarna” jest doskonałym towarzyszem niemal o każdej porze dnia, to właśnie cappuccino i caffè latte są głównymi bohaterami poranków. Zwykle podawane są z herbatnikami, tostami lub cornetto, czyli rożkiem wypełnionym słodkim nadzieniem – marmoladą, czekoladą czy kremem. Francuzi raczą się natomiast cafe au lait, czyli połączeniem aromatycznego espresso z gorącym mlekiem. Co ciekawe, napój ten jest zwyczajowo serwowany nie w porcelanowych filiżankach lub wysokiej szklance, ale w półlitrowej miseczce. Praktyka, która może wzbudzać nasze zdziwienie, okazuje się sprytnym zabiegiem, umożliwiającym maczanie świeżego pieczywa w mlecznym napoju. Francuskie śniadanie to bowiem najczęściej bagietka lub croissant z dodatkiem dżemu, konfitury albo miodu.
Herbaciana alternatywa
Osoby borykające się z problemami zdrowotnymi, uniemożliwiającymi im regularne spożywanie kawy o wysokiej zawartości kofeiny, nie muszą wcale rezygnować z porannego pobudzenia. Bezpieczną i co ważne – skuteczną propozycją jest czarna herbata. – Ten rodzaj herbaty, choć charakteryzuje się nieco słabszym działaniem niż kawa, jest dobrym sposobem na rozpoczęcie dnia. Parzona przez 3-4 minuty w temperaturze 95⁰C stanowi esencjonalny napar o intensywnym aromacie – tłumaczy Joanna Sobyra, ekspert Segafredo Zanetti Poland. – Decydując się na takie rozwiązanie, warto wybierać kompozycje czarnych herbat, przeznaczonych do spożywaniu o poranku. Takie połączenia zawierają np. odmianę Assam o bogatym bukiecie smakowym i warianty kenijskie o właściwościach orzeźwiających – dodaje ekspert. Co ważne, zbalansowany ale esencjonalny smak czarnych herbat dobrze łączy się z rozmaitymi dodatkami. Możemy wzbogacić je zarówno cytryną, limonką, miodem, jak i mlekiem.