Zakupowi turyści z Ukrainy
Shoppingowe wycieczki stają się coraz bardziej popularne.
To zjawisko, o którym informuje jeden z ich organizatorów na Ukrainie. Okazuje się, że Ukraińcy przyjeżdżają do nas nierzadko na jeden dzień, właśnie po to, by zaopatrzyć się w niezbędne produkty. Przyczyna jest tylko jedna – w Polsce jest po prostu taniej.
Co ciekawe, w każdym półroczu Ukraińcy zostawiają w Polskich sklepach ponad 2 miliardy złotych. Zakupowi turyści tylko z jednego autokaru wydają za każdym razem łącznie około 25 tysięcy złotych.
Wycieczki odbywają się najczęściej w weekendy. Raz w tygodniu Ukraińcy przybywają do Przemyśla, Rzeszowa, Wrocławia i Krakowa. To te miasta cieszą się wśród nich największym powodzeniem. Najczęściej z takich wycieczek korzystają mieszkańcy Lwowa.
Pytamy organizatora zakupowych wycieczek o sens ich organizacji. Przecież Ukraińcy mogliby przyjeżdżać do nas samodzielnie, jeszcze bardziej minimalizując przy tym koszty. Okazuje się, że nie jest to prawda. Wycieczka autokarowa jest tańsza, bo zyskiem dla organizatora są wpływy od całej grupy osób. Co więcej, nasi sąsiedzi ze Wschodu cenią sobie komfort i wygodę podróżowania. Podczas gdy realizując prywatny przejazd na granicy trzeba odstać nawet 8 godzin w kolejce, to wycieczka autokarowa ma pierwszeństwo.
Kto przyjeżdża na zakupy do Polski? Najczęściej są to studenci albo osoby po 40 roku życia. Zazwyczaj są to reprezentanci klasy średniej, których nie zawsze stać na drogie zakupy w ojczyźnie.
Co kupują Ukraińcy w Polsce? Tak naprawdę wszystko, bo wszystko jest u nas o wiele tańsze. Chodzi głównie o produkty oryginalne, bo na Ukrainie tanio można kupić jedynie podróbki. Ukraińcy kupują więc leki, żywność – przede wszystkim nabiał, cukier i mięso. Ogromną popularnością cieszą się też produkty chemiczne, takie jak proszki do prania, tabletki do zmywarek, płyny do mycia podłóg.
Tańsze są u nas także ubrania. Zakupowe wycieczki z większą częstotliwością organizowane są w czasie trwania w polskich sklepach wyprzedaży. Wylicza się, że Ukrainiec przybywający w celu zakupów w galerii handlowej, wydaje na ten cel jednorazowo około 700 złotych. Ogromną zachętą do wydawania sporych kwot gotówki jest tzw. Tax Free. Ukraińcy mogą odliczać od zakupów podatek VAT. Taka opcja jest możliwa dla obywateli krajów, które nie należą do Unii Europejskiej. Warunkiem są jednorazowe zakupy za minimum 300 złotych. Należny podatek podróżni odbierają wtedy podczas kolejnych zakupów w wybranym sklepie w Polsce. Mechanizm ten stał się na tyle popularny, że w naszych kraju powstały wyspecjalizowane firmy, które pomagają Ukraińcom skorzystać z ulgi Tax Free.
Co ciekawe, organizator takich wycieczek przyznaje, że zauważa coraz większe zainteresowanie taką ofertą. Prognozuje, że w tym roku Ukraińcy zostawią w Polsce jeszcze więcej pieniędzy. Dodaje, że uwagę należy zwrócić również na osoby, które przybywają do naszego kraju prywatnie. To najczęściej mieszkańcy strefy przygranicznej, które przyjeżdżają do Polski nawet kilka razy w tygodniu. U nas robią codzienne zakupy spożywcze. Najczęściej wybierają tanie dyskonty.
Tekst powstał w oparciu o treści ze strony East West Link – firmy pośredniczącej w zatrudnianiu obcokrajowców.