Boże Narodzenie kawą pachnące
Kultywowanie świątecznych tradycji to dla wielu z nas element decydujący o magicznej atmosferze Bożego Narodzenia. Do znanych nam obrzędów warto w tym czasie wpleść inne zwyczaje, dzięki którym święta nabiorą aromatu kawowych ziaren.
Kultura picia kawy na świecie jest niemal tak zróżnicowana jak odmienne są kuchnie narodowe. Dla Beduinów serwowanie tego napoju jest przejawem gościnności gospodarza. Przygotowywany z dodatkiem intensywnego w smaku kardamonu, podawany jest w trzech filiżankach. Pierwsza pita jest w ramach toastu za przybyłego gościa, druga – za przyjazną atmosferę spotkania, trzecia zaś – by przegonić wszelkie pretensje i rozżalenia. W Szwecji przerwa na kawę, tzw. „fika” jest obyczajem praktykowanym w zakładach pracy. Podczas spotkań można zintegrować się z współpracownikami i odpocząć od zawodowych obowiązków. Podobne znaczenie przypisuje się zwyczajowi serwowania napoju Colada, czyli kubańskiego espresso z dodatkiem cukru. Przygotowywane w większej ilości, rozlewane jest do styropianowych kubeczków, by podczas przerwy móc podzielić się nim z kolegami. W okresie świąt Bożego Narodzenia, kawowe tradycje nabierają szczególnego charakteru. Ziarna, uważane dawniej za oznakę luksusu, do dziś stanowią doskonały pomysł na podarunek. Przystrajanie kawowego drzewka w kulturze niektórych państw latynoamerykańskich zwiastuje natomiast nowe życie, odradzanie się i płodność. Które z kawowych zwyczajów warto przenieść na polski grunt?
Włoskie desery kawą płynące
Jedną z najpopularniejszych, włoskich potraw świątecznych jest panettone. To puszyste ciasto w formie wysokiej kopuły stanowi nieodzowny element bożonarodzeniowej uczty w niemal każdym domu. Choć oryginalną recepturę opracowano w Mediolanie, dziś deser ten jest przygotowywany także w niektórych regionach Francji, Niemczech, Szwajcarii, Hiszpanii czy Brazylii. Swoją delikatną konsystencję panettone zawdzięcza długiemu, trwającemu kilka dni procesowi przygotowywania. Puszyste ciasto nadziewane jest rodzynkami oraz kandyzowaną skórką cytrusów, polewane lukrem i podawane w towarzystwie wina, serka mascarpone lub zabaglione. Do przygotowania ostatniego z tych dodatków wykorzystać możemy aromatyczne espresso. – Zabaglione, tradycyjny włoski deser, przyrządzany jest z żółtek jaj, cukru, serka mascarpone i odrobiny likieru. Przepis ten często zbogacany jest kawą, dzięki czemu wyróżnia się intensywnym aromatem, przełamującym słodycz panettone – tłumaczy Joanna Sobyra, ekspert Segafredo Zanetti Poland. – Do jego przyrządzenia posłuży nam średnio lub mocno palona mieszanka Arabiki, która dobrze skomponuje się z kremowym serkiem i alkoholem – dodaje ekspert.
Chilijska kawa bożonarodzeniowa
Choć święta kojarzą nam się zwykle z gorącymi, mocno rozgrzewającymi napojami, warto w tym czasie wypróbować korzenną kawę w wersji mrożonej. Chilijskie Cola de mono, czyli „ogon małpy” to tradycyjna, pobudzającą propozycja, spożywana w czasie Bożego Narodzenia. O jego bogatym smaku decyduje umiejętne połączenie aromatycznej kawy, intensywnych przypraw i mocnego alkoholu. Przygotowanie rozpoczynamy od wywaru z goździków, dwóch lasek cynamonu, skórki pomarańczowej oraz gałki muszkatołowej. Następnie parzymy kawę ze świeżo zmielonych ziaren i dodajemy do niej mleko. Uzupełniamy ją naparem z przypraw i odkładamy do ostudzenia. Gdy kawa osiągnie temperaturę pokojową, dolewamy ok. 100 ml wódki i całość mrozimy. Cola de mono podajemy w eleganckich, wysokich szklankach.
Cola de mono krok po kroku
Do garnka wlej pół litra wody i dodaj 3 goździki, 2 laski cynamonu, skórkę z jednej pomarańczy i startą gałkę muszkatołową. Gotuj wywar przez 35-45 minut. Następnie zmiel ziarna i zaparz w kafetierze 150 ml kawy. Wlej ją do dzbanka i dodaj 700 ml mleka. Całość uzupełnij aromatycznym wywarem z przypraw i odstaw do ostudzenia. Na końcu dodaj 100 ml wódki, wymieszaj i odłóż napój do lodówki. Podawaj schłodzony w wysokiej szklance z dodatkiem laski cynamonu.
Kawowe ozdoby
W państwach Ameryki Południowej – szczególnie zaś w Ekwadorze – choinkę, symbol nowego życia, zastępowano dawniej drzewkiem kawowym. Malowane na biało i dekorowane zawieszkami, ozdabiało dom w okresie Bożego Narodzenia. W te święta proponujemy alternatywę dla tego zwyczaju – wykorzystanie ziaren kawy do upiększenia wnętrza. Taka naturalna dekoracja będzie nie tylko zachwycała estetyką, ale i aromatem. Jednym z najprostszych sposobów wykorzystania ziaren jest wypełnienie nimi szklanych pojemników, tworząc w ten sposób świeczniki lub serwetniki. Produkt ten może posłużyć także do stworzenia kawowej świecy. Po stopieniu zewnętrznej powłoki wosku, wtapiamy ziarenka, tworząc atrakcyjny wzór. Mieloną mieszankę można natomiast wykorzystać do pokrycia elementów dekoracyjnych, np. bombek, styropianowych form czy tekturowych wycinanek. W mocowaniu „posypki” dobrze sprawdzi klej introligatorski. Jest dostępny w sklepach papierniczych, rozpuszcza się w wodzie, a po wyschnięciu tworzy przezroczystą i elastyczną spoinę. Przyprószając mieszanką zamalowane nim powierzchnie, możemy stworzyć kawowe choinki czy bombki.
Prezent dla kawosza
W okresie świąt, kawę warto również wykorzystać jako uniwersalny i elegancki prezent. Dawniej ziarna symbolizowały luksus i dokonały gust darczyńcy. Dziś będą dobrym podarunkiem dla osób, co do których preferencji i zainteresowań nie mamy pewności. – Kawa, szczególnie ta z segmentu premium, jest coraz częściej dostępna w eleganckich zestawach prezentowych, w towarzystwie szklanek czy kafetiery. Nie znając preferencji obdarowywanej osoby, bezpiecznie będzie wybrać tradycyjne mieszanki Arabiki i Robusty średnio palone – podpowiada Joanna Sobyra, ekspert Segafredo Zanetti Poland, właściciela www.sklepsegafredo.pl. – Ze względu na rosnącą świadomość Polaków w zakresie prawidłowego przygotowywania kawy, dużą popularnością cieszą się także profesjonalne urządzenia, takie jak spieniacz do mleka czy ekspres kapsułkowy – dodaje ekspert. Wzrastająca dostępność takich rozwiązań sprawia, że są one dostępne już kilkuset złotych.
